 |
 |
grupa wsparcia dla ofiar
grupa wsparcia dla ofiar
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
vickyy
Administrator
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pią 22:15, 18 Maj 2007 Temat postu: Serce które nie potrafii kochać |
 |
|
Serce które nie potrafii kochać
To serce nie potrafi kochać
Serce zranione i chore
Krwawiące od bólu i cierpienia
Martwe za życia
To serce nie nauczyło się kochać
Jest takie chłodne i pogrążone w pustce
Drętwe i sine nietętniące już wiecej
Serce które nie zrodzi miłość
Serce które nie przyjmnie miłości
Czy to juz agonia sie zaczęła?
Nie! Ona ciągle trwa i trwa bezustannie
Kto ją zatrzyma?
Kto to serce nauczy kochać?
Niech je otuli ciepłem radości
Ogniskiem miłości
Niech znowu będzie wesołe
Niech zagości w nim spokój i ukojenie
Bo to serce nie potrafii kochać
Pozbawione dobrej krwi
Oziębłe jest jak lód
Okradzione z wrażliwości i delikatności
Nie płacze ani ze szcześcia ani z żalu
Z emocji wyszarpane
Z uczuć wyzute
To ludzkie serce nie potrafiące kochać
Ono tylko walczy o przetrwanie
Ono samotne pozbawione każdego innego odruchu
To serce wyuczyło się żyć same
To serce nie potrafii niestety kochać
Stało się twardym głazem
Którego nic nie rozkruszy
Z tym "wierszem" kojarzy mi się film , który ostatnio zobaczyłam - "Pręgi"
Film o ojcu i synu .Ojcie był tyranem dla syna , który dzięki wychowaniu
stał się taki sam jak jego ojciec.Stał się zimnym , grubiańskim, agresywnym człowiekiem,czującym się dobrze we własnej "samotnej jaskini".
Nie potrafili poprostu kochać; niby to to takie naturalne "kochać", a okazuję się , że nie............
Pręgi widoczne tylko na duszy, która została poraniona........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Cierpliwy anioł
Administrator
Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 14:25, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tak pręgi.... scenariusz samo życie napisało i niestety w wielu domach pisze nadal ...ech.. 
Schowalam znow serce w kartonowym pudelku.
Nie poczulam sie lepiej.
Lecz me serduszko jest teraz zamkniete.
Nie bedzie mnie dreczyc.
Glosno wolac przestanie.
Skonczy dyktowac co robic.
Przestane tak cierpiec.
...
A pudelko bylo na dnie szuflady.
Tej w ktorej chowam wspomnienia.
Tak.
Schowalam wspomnienia w zakurzonej szufladzie.
I wroce do niej kiedy to minie.
Minie?
Widac juz nigdy tam nie zajrze.
Tak, tak bedzie lepiej.
Tym razem, tylko dla mnie.
...
A kurz bedzie sie unosic nieznosnie...
Blizny na sercu zostaną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
